Author(s): Szymon Kardaś,Agata Loskot-Strachota,Sławomir Matuszak / Language(s): Polish
21 stycznia odbyła się w Brukseli kolejna runda trójstronnych rozmów gazowych między Rosją, Ukrainą a Unią Europejską, dotycząca przede wszystkim nowego rosyjsko-ukraińskiego kontraktu tranzytowego; ważność umowy tranzytowej obowiązującej aktualnie między Gazpromem i Naftohazem wygasa bowiem 1 stycznia 2020 roku. Podczas spotkania wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maroš Šefčovič przedłożył stronom propozycje dotyczące parametrów nowego kontraktu tranzytowego, nie podając ich jednak do publicznej wiadomości. Spotkanie było kolejną rundą trójstronnych rozmów gazowych – poprzednia odbyła się w Berlinie w lipcu 2018 roku. Strona rosyjska zadeklarowała w Brukseli gotowość zawarcia nowej umowy tranzytowej, wskazując jednak na konieczność uprzedniego uregulowania sporu prawnego między Naftohazem i Gazpromem. Następne spotkanie w formacie trójstronnym zapowiedziano na maj 2019 roku. Brak sukcesów w dotychczas prowadzonych rozmowach, rozbieżne interesy stron oraz bieżący kontekst polityczny wskazują na to, że nowy kontrakt tranzytowy zostanie najprawdopodobniej zawarty dopiero późną jesienią lub zimą tego roku, a niewykluczone, że w okresie bezpośrednio poprzedzającym datę wygaśnięcia obowiązującego kontraktu między Naftohazem i Gazpromem. Nie można również wykluczyć, że negocjacje przeciągną się na 2020 rok, a tranzyt odbywał się będzie na doraźnie uzgadnianych zasadach, na wzór tzw. pakietów zimowych zawieranych w 2014 i 2015 roku, co byłoby bardzo niekorzystne dla Ukrainy i UE, a niezwykle wygodne dla Moskwy. Brak jest bowiem przesłanek, by oczekiwać szybkich postępów w rosyjsko-ukraińskich negocjacjach. Toczą się one w skomplikowanych warunkach, m.in. ze względu na utrzymujący się konflikt polityczny na linii Kijów–Moskwa, liczne spory prawne między Naftohazem i Gazpromem, budowę nowych rosyjskich gazociągów eksportowych, trwającą fundamentalną reformę ukraińskiego sektora gazowego, wreszcie napięty kalendarz polityczny (zarówno ukraiński, jak i unijny) w 2019 roku. Proces negocjacyjny jest utrudniony także ze względu na sprzeczność długofalowych interesów między Ukrainą, która chciałaby długoterminowo zachować status kluczowego szlaku tranzytowego rosyjskiego gazu, a Rosją, której strategicznym celem pozostaje uniezależnienie się od ukraińskiej sieci przesyłowej.
More...